Choinka 2018 - czerwiec



Witajcie :)

W końcu zrobiło się chłodniej i po wczorajszej burzy (na szczęście bez gradu) jest czym oddychać. Lubię jak jest ciepło, ale upałów nie znoszę. Ból głowy mam gwarantowany. Ale przechodząc do tematu posta, chciałam Wam pokazać kolejną zawieszkę, którą przygotowałam na zabawę Choinka 2018 u Kasi.



Tym razem zdecydowałam się wyszyć jeden ze wzorów autorstwa Veronique Enginger.


Haftowałam na lnie Permin of Copenhagen 30 ct w kolorze kości słoniowej. Został mi mały mały kawałek po jednym z wcześniejszych haftów.


Zastanawiałam się czy nie dodać koralików, ale stwierdziłam że haft sam w sobie jest ładny i nie ma sensu przytłaczać go dodatkowymi ozdobami.


Wakacje czas zacząć, więc Kochani życzę Wam samych przyjemnych wojaży :)

I do następnego posta :)

27 komentarzy:

  1. Przepiękna zawieszka Ewuniu i ślicznie będzie wyglądać wśród innych ozdób:-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna podusia , wspaniale ustroi domek na święta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O mam taki samo, nie lubię upałów i ten ból głowy wtedy....
    Na szczęście zrobiło się u nas jesiennie więc mi dobrze jest :)
    A zawieszka urocza, malutka a śliczniutka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas na szczęście też :) Taka pogoda jak najbardziej mi odpowiada :)

      Usuń
  4. Oj znam te problemy z bólami głowy.:( Na szczęście trochę się ochłodziło. Na razie deszcze omijają nas bokami. Podusia cudna. Pozdrawiam milutko!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna zawieszka, taka troszkę retro :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewciu, śliczna świąteczna podusia.
    A ja lubię upały:)
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  7. cudna podusia wzajemnie odpoczywaj:)

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja bym tak koralika jednego, no moze dwa, albo dziesiec dodala :D bo lubie koraliki xD sliczna zawieszka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ewuś, u nas zanosiło się na potężną burzę a popadało tylko ciut. Cóż dobre i to bo gdyby miałby być grad to lepiej że jest jak jest. Lubię ciepło ale nie upały jakie były ostatnio że nic nie szło robić a u mnie sezon warzywny więc chciałam czy nie w tym skwarze w polu siedziałam haha.. Fajnie chłodniej jest i może tak być parę dni.
    A podusio-zawieszka jest rewelacyjna, hafcik uroczy. Piękna ozdoba na choinkę. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Też nie lubię upałów, a moją ulubioną porą roku jest zima :).

    Zawieszka jest śliczna. I rzeczywiście nie potrzebuje już koralików :).

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładna zawieszka :) Piękny haft i wzór. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ewuniu! Dołączam do Was, Też nie lubię Upałów , Nie nadaje się wtedy do Życia, A zawieszka Przeurocza - Pozdrawiam Cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  13. piękny hafcik. U mnie dzisiaj chłodek :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. I znów piękną zawieszkę wyhaftowałaś. Śliczny, delikatny jest ten wzór. Zawieszka będzie piękną ozdobą choinki lub upominkiem świątecznym. Pozdrawiam. Oj dobrze, że chłodnie. Nie znoszę upałów.

    OdpowiedzUsuń
  15. W pierwszej chwili pomyślałam, że to duża poducha :))) Haft jest śliczny a zawieszka pięknie się prezentuje. Pozdrawiam Cię Ewciu bardzo ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny ten wianuszek z kokardą :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowna jest! Haft dodaje niesamowitego uroku.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczna zawieszka, Ewuniu!
    Pozdrawiam wakacyjnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. piękna i przeurocza zawieszka! a ten hafcik cudny! pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Prześliczna zawieszka! Śliczny wzór:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam takie lniane podusie. Ślicznie wygląda.
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Biblioteka rękodzieła , Blogger